Jeep Cherokee XJ

Jaki jest Jeep Cherokee?

Jeep Cherokee na pewno nie jest samochodem dla każdego. Po pierwsze dlatego, że to nie jest zwykły SUV wyładowany elektroniką, która dba o napędy, zawieszenie itp, ale najprawdziwsza terenówka. To nie jest auto dla twojej żony, która chce jeździć nim do supermarketu na zakupy i chce się czuć bezpiecznie. Można powiedzieć, że to XJ poniekąd dobiera swojego właściciela…

Produkcja tego modelu rozpoczęła się już w 1984 roku, kiedy to o inteligentnym zawieszeniu czy elektronicznym rozdziałowi mocy można było przeczytać jedynie w powieściach science fiction dla motomaniaków. W Jeepie Cherokee ceni się jego prostotę, swoistą ordynarność i ponadczasowy styl, gdyż pomimo upływu lat, ta bardzo charakterystyczna, kanciasta sylwetka wypracowała sobie swoje miejsce w historii aut kultowych. Właśnie ta prostota zarówno designu jak i technologii, sprawia, że Jeep tak świetnie radzi sobie w najróżniejszych warunkach panujących na drodze, jak i poza nią. Jeśli jednak myślisz, że to typowe „wozidło” i miejski bulwarowiec – zastanów się dwa razy zanim dasz kluczyki żonie.

Produkowane były modele XJ wyposażone w napęd na jedną oś i na obie osie, ale w znacznym stopniu przeważają pojazdy z napędem na cztery koła i reduktorem, czyli tak jak być powinno. Dlatego też, to auto często wybierane jest jako baza do budowy naprawdę ekstremalnych terenówek.

Już od samego początku sprzedaży w Europie, pojazd okazał się godnym rywalem dla Range Rovera, Nissana czy innych AWD. Klienci bardzo cenili sobie amerykański luksus (skóra, klimatyzacja, elektryka) i wygodę oraz stylistykę Cherokee. Z czasem XJ’ty modyfikowano: w 1988 roku zmienił się przedni grill, wprowadzono ABS oraz sławną rzędową, sześciocylindrową jednostkę benzynową o pojemności 4.0-litra. Silnik ten zapewniał początkowo 177, a od 1991 roku już 190 koni mechanicznych. To wystarczało, żeby osiągnąć wynik 0-100km/h w niecałe 10 sekund – całkiem nieźle jak na auto terenowe (1440kg).

To właśnie wersje 4.0l są najczęściej spotykane w naszym kraju. Nie ma większego problemu z zamontowaniem do nich instalacji LPG (ba, silniki te doskonale znoszą LPG), chyba że kogoś stać na auto żłopiące 19-20l/100km. Bardzo popularna w Europie (niestety) jest również wersja z silnikiem Diesla o pojemności 2.5 TD. 116 koni mechanicznych to niewiele. Spalanie jest trochę atrakcyjniejsze – za to awaryjność tej włoskiej jednostki jest już mniej sympatyczną stroną tej ekonomii.

W 1997 roku przeprowadzono poważny facelifting XJ’ta. Od tego czasu, auto było już bardziej „zaokrąglone” (w zasadzie zostały zaokrąglone jego kanty), zmieniła się deska rozdzielcza i dodatkowo pojawiły się nowe materiały wykończenia wnętrza.
Jeżeli ktoś zdecyduje się na zakup Cherokee, warto poszukać auta wyprodukowanego między 1997, a 2001 rokiem (po-liftowe), bardzo trudno będzie wówczas zmieścić się w kwocie 15 tysięcy złotych (zważywszy, że cena tych aut stoi już w miejscu mimo upływu czasu, a nawet zaczyna iść w górę!). Raczej nie warto szukać Jeepa z manualną skrzynią biegów, choć takie wersje również był dostępne, bo cała frajda i maksymalne wykorzystanie potencjału auta tkwi właśnie w bardzo dobrej skrzyni automatycznej. Różnica w spalaniu też chyba nie będzie AŻ TAK widoczna…

Jeepa Cherokee z wczesnych lat 90-tych możemy mieć już za naprawdę niewielkie pieniądze, często poniżej 10 tysięcy złotych. „Dojechany” egzemplarz to koszt kilku tysięcy PLN. Pamiętajmy jednak, że na ogół są to bardzo zajeżdżone auta z dużymi doświadczeniami w terenie, wodzie, śniegu i błocie, prawdę mówiąc, to już raczej tylko „zabawki” i ewentualne bazy pod zaawansowany off-road. Żeby kupić naprawdę dobry egzemplarz trzeba będzie poświęcić sporo czasu na poszukiwania oraz większą ilość gotówki, nawet powyżej 15 tysięcy złotych. Auta z ostatniej partii produkcyjnej to koszt ponad 25 tysięcy PLN.

Ostatni Jeep Cherokee XJ zjechał z tasmy produkcyjnej 22 Czerwca 2001 roku.

XJ to auto z charakterem, oryginalne, przykuwające uwagę, nietuzinkowe i na prawdę dające frajdę z jazdy – zarówno w terenie jak i w mieście.
Jest to jednak pojazd, który będzie wymagał od swojego właściciela nieco więcej uwagi, pracy i dbałości niż zwykła „osobówka”. Będzie się inaczej prowadził i inaczej palił. Jednak trzeba się mocno postarać, żeby ten „kiosk” unieruchomić – dzięki solidnej konstrukcji, topornej i prostej budowie, Jeep Cherokee to samochód, który przeżyje Matiza, Lanosa, Focusa, Corsę czy cokolwiek innego, czym będzie jeździła Twoja żona.